Jako 5 letnia dziewczynka marząca o zostaniu księżniczką zawsze chciałam pójść na bal i zatańczyć z księciem (z resztą kto by nie chciał ) Przed wczoraj wybrałam sie na nieco bardziej unowocześnioną wersję takiego balu. Jednak tym razem jeszcze nie jako gość ale jako fotograf. Mimo tego świetnie się bawiłam. Muzyka, jedzenie i świetne towarzystwo jest tym co na pewno zapamięta każdy obecny. Teraz tylko czekam do mojego balu. Poniżej oczywiście kilka zdjęć.
PS. w kolejnym poście relacja z Orange Warsaw Festival :)
piosenka dnia: Fifth Harmony - Work from Home ft. Ty Dolla $ign- kliknij
Ania i Natalia :)